Znowu nie mam dobrych wieści. Otóż jutro wyjeżdżam I nie ma mnie do niedzieli. Ponieważ moja kochana rodzinka uznała iż jedziemy do lasu, w małej wsi Sułów na terenie Doliny Baryczy. Gorzej być nie mogło :( W każdym razie posta nie będzie do poniedziałku, jak nie później. Przepraszam...
Sara
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz