Epilog
Nadszedł dzień mojego wyjazdu. Chwyciłam ostatnią walizkę i wystawiłam ją za drzwi domu. Spojrzałam na przyjaciół. Byli ci którzy się dla mnie liczyli. Na moim podwórku stał Daniel, Lysander, Leo, Rozalia, Denis i oczywiście Kastiel. Gdy pożegnałam się ze wszystkimi podeszłam do buntownika. Nie wyglądał na zadowolonego, ale próbował to ukryć pod sztucznym uśmiechem.
-To co? Do zobaczenia za rok? -Zapytał chłopak.
-Najwidoczniej tak -odparłam ze łzami w oczach.
-Nie płacz bo się rozmażesz -powiedział chłopak.
-Nie chcę cię zostawiać -wyszeptałam.
-Uwierz mi ja też tego nie chcę, ale tak będzie najlepiej. Będę czekać na ciebie. Będziemy dużo rozmawiać.
-Kocham cię Kas -wyszeptałam i wtuliłam się w chłopaka.
-Ja też ciebie kocham kocie -odparł chłopak ściskając mnie mocniej.
Odchyliłam się trochę i pocałowałam chłopaka. Był to nasz ostatni pocałunek. Przez cały rok miałem nie czuć ciepła jego ust. Dopiero co go odzyskałam, a znowu tracę.
-Do zobaczenia za rok -wyszeptał chłopak i podgryzł moje ucho.
-Do zobaczenia za rok -odparłam.
Chwyciłam walizkę i włożyłam ją do wozu. Kou, wysoki blondyn o niebieskich oczach, uśmiechnął się.
-Witaj Neko-chan -przywitał mnie w swoim ojczystym języku.
-Witaj, miło mi z tobą pracować -odparłam skłaniając się nisko.
-Mów mi Kou i tyle.
-Dobrze, jestem Rose.
Wsiadłam do wozu i ostatni raz pomachałam najbliższym.
-Żegnajcie -wyszeptałam.
Po chwili otrzymałam Sms-a
Tęsknię Kastiel :*
Uśmiechnęłam się blado.
-Zobaczysz trasa będzie świetna! Na miejscu poznasz moich braci -powiedział chłopak z uśmiechem.
Odwzajemniłam uśmiech.
Kou ma dużo pozytywnej energii. Ale nie zapełni uczucia pustki... Zostawiam wszystko na cały rok...Ale nie poddam cię i osiągnę swój cel! Czekajcie na mnie!
~~~~~~~~~~~~~
-Nie chcę cię zostawiać -wyszeptałam.
-Uwierz mi ja też tego nie chcę, ale tak będzie najlepiej. Będę czekać na ciebie. Będziemy dużo rozmawiać.
-Kocham cię Kas -wyszeptałam i wtuliłam się w chłopaka.
-Ja też ciebie kocham kocie -odparł chłopak ściskając mnie mocniej.
Odchyliłam się trochę i pocałowałam chłopaka. Był to nasz ostatni pocałunek. Przez cały rok miałem nie czuć ciepła jego ust. Dopiero co go odzyskałam, a znowu tracę.
-Do zobaczenia za rok -wyszeptał chłopak i podgryzł moje ucho.
-Do zobaczenia za rok -odparłam.
Chwyciłam walizkę i włożyłam ją do wozu. Kou, wysoki blondyn o niebieskich oczach, uśmiechnął się.
-Witaj Neko-chan -przywitał mnie w swoim ojczystym języku.
-Witaj, miło mi z tobą pracować -odparłam skłaniając się nisko.
-Mów mi Kou i tyle.
-Dobrze, jestem Rose.
Wsiadłam do wozu i ostatni raz pomachałam najbliższym.
-Żegnajcie -wyszeptałam.
Po chwili otrzymałam Sms-a
Tęsknię Kastiel :*
Uśmiechnęłam się blado.
-Zobaczysz trasa będzie świetna! Na miejscu poznasz moich braci -powiedział chłopak z uśmiechem.
Odwzajemniłam uśmiech.
Kou ma dużo pozytywnej energii. Ale nie zapełni uczucia pustki... Zostawiam wszystko na cały rok...Ale nie poddam cię i osiągnę swój cel! Czekajcie na mnie!
~~~~~~~~~~~~~
Tak oto dobiega koniec pierwszego tomu ;)
Chcę wam wszystkim serdecznie podziękować :* Gdyby nie wy to nie miałabym motywacji i rzuciłabym to po kilku rozdziałach jak resztę blogów xD Naprawdę jestem wam wdzięczna za komentarze, czytanie tego i ogółem za to, że jesteście :*
Em...A teraz o drugim tomie... Nie wiem czy chcecie abym zrobiła tak, że w drugim tomie będzie dalsza część, czyli jak Rose wraca do miasta i co tam zastaje.... Czy może chcecie opowieści z trasy Rose...Ale jeśli mam być szczera mi osobiście podoba się pierwsza wersja, a druga może być jako oddzielna opowieść... Proszę pomóżcie mi w wyborze ;)
Tak więc ustanawiam urlop :) Dokładne informacje co do drugiego tomu podam niedługo :) Do zobaczenia wkrótce <3
Wasza Sara/Kamila :*
Mi również podoba się pierwsza wersja :*
OdpowiedzUsuńDziękuję za cudowny, pierwszy tom i nie mogę się doczekać drugiego. Powodzenia :)
Serdecznie dziękuję :* Miło słyszeć słowa uznania <3
UsuńNAJLEPSZY HACK DO SŁODKI FLIRT JEST TUTAJ: - http://dlagier.com/kody-do-slodki-flirt/
UsuńCóż... to co dobre, nie trwa wiecznie. Szkoda, że to koniec tego tomu, ale cieszę się, że będzie drugi. Dziękuję za to, że dane było mi przeczytać coś tak świetnego.
OdpowiedzUsuńWeny, kochana! W E N Y!!!
No i zapraszam do siebie, czas, żebym i jakoś coś skleciła :D
http://sf-story-of-the-children-of-ice.blogspot.com
Pozdrawiam! Toksyna (do niedawna #Wilczurka)
Dziękuję za miłe słowa :* Z chęcią zerknę do cb ;)
UsuńPierwszy tom bardzo mi sie podobał :D
OdpowiedzUsuńNie wiem jak inni ale ja wolałabym by drugi tom opowiadał o życiu Rose po powrocie z trasy
Pozdrawiam i życze weny :*
jeśli mam być szczera mi osobiście podoba się pierwsza wersja, a druga może być jako oddzielna opowieść... , mi również podoba się pierwsza wersja , pozdrawiam i życzę udanych wakacji
OdpowiedzUsuńSzczerze bardziej podoba mi się pierwsza wersja, czyli jak Rose wraca z trasy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę udanych wakacji *-*
Oraz dużo weny przy drugim tomie ^^
/J.
Kiedy druga część ;-;
OdpowiedzUsuńBardzo fajny i wciągające opowiadanko. Sądziłam przez cały czas że Rose wybierze Lysandra, no ale cóż wydarzenia potoczyły się inaczej. Czekam na drugi tom. Pozdrawiam i życzę weny. ;)
OdpowiedzUsuńHejka. Teraz moje opowiadanie z Katiną znajdziesz tutaj : http://hagn-eia.blogspot.com
UsuńZapraszam :)