sobota, 4 lutego 2017

Post II

No to dzisiejszy post należy do mnie!
Hihi 
No chyba cię posrało, należy do NAS! 
Spadaj pijaku :P 
Ja ci kurwa dam pijaka!
Ty cwelu jebany w dupę ruchany! 
Jak ci zaraz pierdolnę… 
A nie mowiłem, że pedał?
Pierdolic mnie chce :p
Wiem, że to mój urok osobisty na ciebie działa :* 
Przegiąłeś pałe!
*Zaczyna gonić Alex`a*
Nie, jeszcze żadnej
W przeciwieństwie do ciebie jestem hetero :p 
Sukinsynu jebany! 
*Alex chowa się za Lysem*
Kas… Daj mu spokój 
No chyba cię pogrzało! 
Będzie mnie chuj od cweli wyzywał 
Z wami jak z dziećmi… 
Lysiu! 
*Wygląda w ręczniku z łazienki*
Chodz pod prysznic :*
*Lys zagapia się*
Alex radź sobie sam
Lecę kocie :* 
No to kurwa po mnie…
Alice! 
*Alex biegnie na górę*
*Alice wygląda z pokoju*
*Alex wpada jak torpeda i zatrzaskuje drzwi*
Trzeba je szybko zabarykadować! 
Niby czemu? 
Bo Kas mnie goni!!! 
Znowu go wkurzyłeś? 
*Alice kładzie się do łóżka i próbuje spać*
No bo… 
No bo gówno! Otwieraj mięczaku! 
AAA!!! 
Nie drzyj się tak, głowa mnie boli 
Boże uratuj mnie! 
*Składa ręce do modlitwy*
Kas! 
Tak kochanie? 
Jaki potulny hi hi ^^ 
Sara! 
Nie podnoś na mnie głosu! 
Niby dlaczego?! 
Bo mogę cię wywalić z opowiadania 
Ja tu mam moc hehe 
A wracając… 
Kochanie stało się coś? 
Daj spokój temu debilowi 
Nie! 
Kas nie drzyj się!
Głowa mnie boli :c 
Skarbie zaraz ci leki przyniosę 
Mój kochany :*
Aww ^^ 
Żartowałem!
Hahahaha xD 
Sara! :c 
*Wygląda z przysznica*
Tak?! 
Nie ty! Autorka! 
A! Tak? xD 
Weź zrób coś z Kasem :c 
Już się robi :D
*Kas idzie wbrew własnej woli do kuchni*
Nie podoba mi się to 
Hahaha! 
Kobiety siłą! 
*Przypijają piątkę*
I jak zwykle przejmują post xD 
Bywa :P 
Ja nie chce! :c 
Było być milszym :p 
A co ze mną? 
A ty znikaj xD 
*Alex magicznie pojawia się w swoim pokoju*
O kurwa!
Sarcia kocham cię *.* 
Ale nie mogłaś tego wcześniej zrobić?! 
Mam cię rzucić Kastielowi na pożarcie??? 
Aaa! Przepraszam! 
No właśnie J 
Nie jestem aż taki zły… 
Ty lepiej bierz te leki :P 
Kobiety mają nade mną władzę :c 
Sara znajdz sobie jakiegoś chłopaka
Wtedy on będzie pisał te posty :p 
Niedoczekanie twoje :P
To MÓJ blog i nikomu go nie oddam :p 
Zobaczymy… 
*Na Kastiela z nieba spadło jajko*
No zobaczymy :* 
Kocham cię Sara :D 
Wiem :P 
Chyba pora to kończyć, bo nic dobrego z tego nie wychodzi :/ 
Okej, mi to pasi :D 
Cześć i czołem idę pieprzyć moją laskę 
Nie mam do niego siły :c .
Papa kochani :* 

~~~~~~
Z racji tego, że się rozchorowałam i nie mam siły na nic... Wstawiam posta od bohaterów. Mam nadzieję, że nie macie mi tego za złe i dalej chcecie czytać te wypociny :)
Oczywiście zapraszam na mojego snapa: sarcia_wolfy
Matko czuję się jak te laski na yt co tak zapraszają to wszystkich social medii xD
Mniejsza z tym :P W każdym razie polecajcie bloga jeśli się wam podoba i najważniejsze KOMENTUJCIE!
Bo ostatnio nie mam w ogóle motywacji do pisania, tylko 2 osoby komentują, a mi tak teraz głupio. Mogłam nigdy nie zamykać tego bloga... Teraz wszystko w sumie muszę zacząć od nowa :c
Dobra w każdym razie spadam się kurować :) 
Do następnej notki kociaki <3


3 komentarze:

  1. O Boże
    Biedna :/
    Super to :D Tylko ciężko mi było zgadnąć kto kim jest.
    Nie bój się, wszystko wróci do normy ;D
    Kuruj się tam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba od następnego będę pisać kto jest kim xD Bo jednak tak nie wychodzi to dobrze.
      Dziękuję, kuruje się hektolitrami herbatki ^^

      Usuń
  2. To było boskie <3
    Ja tan już ogarnęłam kto jaki jest kolor :)
    Zdrowiej *.*

    OdpowiedzUsuń